wtorek, 29 października 2019

Ślubna prostota

Witajcie po chwilowej przerwie...

Życie pochłonęło mnie do reszty, że na bloga i tworzenie brak czasu kompletnie. Ale pokaże Wam kartkę, która powstała jakiś czas temu na wyzwanie w jednej z grup na Fb, a potem powędrowała na ślub mojej siostry. Taki zwyklak, wiecie; z braku weny, ale jak to czasem się mówi; w prostocie siła.







Pozdrawiam 
Hania
 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Kartka dla dziecka.

 Hej, hej.  Dziś na tapecie kartka dla chłopca. Jakoś tak mam słabość do prac dziecięcych, uwielbiam je robić.  Kartka na kraftowej bazie od...